Skip to content
W „Kodzie Leonarda da Vinci” niemal wszystko jest przeinaczeniem i oszustwem. Ale nie kłamstwa niepokoją najbardziej. Warte zastanowienia jest to, co fałszem nie jest. Czyli niebywały sukces książki i jego przyczyny.
Przeinaczenia „Kodu” łatwo jest obalić. Jednak – co każdy wie z doświadczenia – prostowanie kłamstwa wymaga wiele wysiłku. Historycy, socjolodzy i politolodzy dementują punkt po punkcie rewelacje Dana Browna. Napisano w tym celu kilkanaście książek równie obszernych, co sam Kod. I co? I nic. Weryfikacje w niczym książce nie zaszkodziły, bo „Kod Leonarda” doskonale wpisuje się w oczekiwania publiki. Jego popularność mówi o naszej epoce więcej niż chcielibyśmy wiedzieć....